106. rocznica Krwawych Dni Międzyrzeca

Międzyrzeczanie pamiętają o Krwawych Dniach. 16 listopada 1918 roku, pięć dni po oficjalnym odzyskaniu przez Polskę niepodległości, w Międzyrzecu Podlaskim miały miejsce tragiczne wydarzenia nazwane Krwawymi Dniami Międzyrzeca. Zginęły 44 osoby – 22 żołnierzy POW oraz 22 osoby cywilne. Od 29 lat z inicjatywy nieżyjącego już Romana Sidorowicza – nauczyciela historii, regionalisty, odbywają się Marsze – Patrole.

W poniedziałek 18 listopada przy Pałacu Potockich spotkali się mieszkańcy miasta i gminy Międzyrzec. - Obchody 106. rocznicy Krwawych Dni Międzyrzeca zorganizowało Towarzystwo Przyjaciół Nauk w Międzyrzecu we współpracy z Miejskim Ośrodkiem Kultury – mówi Andrzej Kurenda - Prezes Towarzystwa Przyjaciół Nauk w Międzyrzecu Podlaskim.

Odbył się apel poległych oraz został zapalony znicz pod Dębem zasadzonym 17 listopada 2014 roku. Dąb upamiętnia sierżanta Ignacego Zowczaka dowódcę oddziału POW w Międzyrzecu w 1918 roku. Zginał 16 listopada 1918 roku w obronie Międzyrzeca. - Pamięć o tych ludziach dryfuje nad nami i nigdy z kart historii naszego miasta nie zniknie – mówił Paweł Łysańczuk - burmistrz Międzyrzeca Podlaskiego.

Modlitwę w intencji poległych poprowadził ks. Dariusz Ostałowski - proboszcz parafii Św. Apostołów Piotra i Pawła. Na zakończenie uroczystości został wyświetlony film – Rekonstrukcja Krwawych Dni Międzyrzeca.